wtorek, 27 sierpnia 2013

Rozdział 1 : Rozpoczęcie roku

Violetta
Dzisiaj idę do studio po raz pierwszy od wakacji... nie mogę się już doczekać ! Nareszcie zobaczę Leona , no i moich przyjaciół .. ;) Muszę się ładnie ubrać . hmm ... wybrałam to : strój nr. 2
Już 10:00 ?! Obiecałam Angie że pomogę jej w przygotowaniu ... Muszę już lecieć , może Ramallo mnie podwiezie ?
- Hej Ramollo ! Podwieziesz mnie do Studio proooszę ? - powiedziałam . Mam nadzieję , że się zgodzi ..
- Hmm.. No jasne ! Chodź ;)

Leon
Idę do studio z Larą.. To moja  nowa dziewczyna. Jest idealna. Muszę dzisiaj zerwać z Violettą. Nie odzywała się przez całe wakacje ? To ma !


Nie kontaktowaliśmy się 2 miesiące i to Lara była przy mnie a nie Violetta . Dzisiaj z nami koniec. Oby tylko Lara się  nie dowiedziała o Violi .. 
- Kochanie , o czym myślisz? - spytała Lara 
- O tobie :* - powiedziałem słodko 
- ooo ... - dostałem buziaka w policzek . 

Fran 
O ! Czy to Leon ? Jak się zmienił .. Chwila , czy on idzie z Larą? I idą za ręce ? Co tu się dzieje? Zaraz się dowiem . 
- Co ty najlepszego robisz?! A Violetta ?! - spytałam koło nich na maxa wkurzona !
- Dzisiaj zerwę z Violettą. Jest beznadziejna. Liczy się tylko Lara. 
-No nie wierzę tak mówisz o Violi , twojej miłośi ?
- Ja jej nie kocham ! - krzyknął 
- A to się odwróć !
Za nami stała  Violetta i wszystko słyszała . Podeszłam do niej i ją przytuliłam ... Poszłyśmy na ławkę . A Leon miał płaczącą Violę gdzieś , choć wiem że cierpiał , ta Lara go zmieniła , ugh ...
- Nie płacz Violu . Nie warto , to idiota.. - pocieszałam Violę ale i tak płakała.
- Wiem , ale ja kocham tego idiotę !! - rozpłakała się na dobre ..
- O ... Zobacz kto biegnie ... 


Wiem mega nudny , obiecuję się poprawić . Czy ktoś wgl. czyta mojego bloga ? jak tak to komentujcie , proszę,. następny rozdział może jeszcze dzisiaj :*























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz