Piątek
Już 17 ?! Muszę lecieć do sklepu po słodycze i zrobić coś na kolację !
19.30
Wszystko gotowe , jeszcze tylko ja .. Muszę się ubrać w coś ładnego i wygodnego ... Może to ? :
Tak , będzie idealne . Sprawdźmy czy wszystko gotowe ...
- 2 horrory
- komedia romantyczna
- popcorn , słodycze , napoje
- kanapa
- i ... ja ;)
Leon
Już jestem przed domem Violetty . Zaczekam jeszcze 2 minuty do równiutkiej 20.00 . Myślę , że ten wieczór będzie magiczny .
Zadzwoniłem dzwonkiem .
Otworzyła mi Violetta. Jest taka piękna . Dałem jej kwiaty i pocałowaliśmy się na powitanie.
- Heej - ma taki piękny uśmiech ..
- Cześć kochanie - odpowiedziałem. Viola zarumieniła się , tak słodko wygląda.
- Wejdź
Oglądaliśmy horror. Nie lubię ich ale znam plus oglądania z Violettą , dużooo przytulania :)
Jakoś w połowie filmy przestaliśmy się nim interesować. Całowaliśmy się coraz namiętniej i doszło do TEGO . Potem usneliśmy wtuleni w siebie .
Wiem , że krótkie , ale jakoś weny nie mam jak nie komentujecie .. ktoś to czyta ?!
p.s. następny rozdział będzie dłuższy

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz