środa, 16 października 2013

Rozdział 4 : Zdjęcia cz.1

     VIOLETTA
Długo zastanawiałam się jak powiem to ojcu , a gdy byłam pod domem pożegnałam sięz Leonem . Postanowiliśmy , że powiemy mu jutro . \
W moim pokoju znajdowały się 2 koperty . Leżały na łóżku . To pewnie Leon coś mi napisał , ale tak szybko ?
Popatrzyłam na koperty .. Na jednej był napis :
LEON JEDNAK NIE JEST TAKI ŚWIĘTY
DIEGO
A na drugiej ;
LIST
DIEGO
Obie koperty otworzyłam natychmiast .. Zaskoczyło mnie to . To było to zdjęcie w pierwszej ... Oczy mi się zeszkliły . I on mówił , że mnie kocha ? pocałunek
Rozmowa Leona i Violetty przez telefon :
L: Cześć kochanie ;* Już tęsknisz ? Bo ja tak .
V: Jak mogłeś ? Ty draniu ! Nie chcę Cię więcej widzieć na oczy !
Gdy powiedziałam to przez łzy , rozłączyłam się . Postanowiłam przeczytać jeszcze ten list : A NIE MÓWIŁEM ? MIAŁEM RACJĘ . TRZEBA BYŁO MNIE SŁUCHAĆ.
TWÓJ NA ZAWSZE
DIEGO
Zadzwoniłam do Fran , Cami i Ludmi . Zjawiły się natychmiastowo .. opowiedziałam im wszystko i nagle zobaczyłam w drzwiach Leona . One napadły na niego i szarpały go .
- ZOSTAWCIE GO ! - wydarłam się , chociaż sama najchętniej mu przywaliłabym .
-Leon ..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz